W ostatnią niedzielę roku liturgicznego czcimy Jezusa Chrystusa jako Króla Wszechświata. Liturgia kieruje naszą uwagę ku ostatecznemu celowi historii, którym będzie wieczne panowanie Chrystusa. Nie jest ono oparte na sile i przemocy, lecz na prawdzie i miłości.
Dzisiejszą uroczystość ustanowił w 1925 roku papież Pius XI, aby oddalającą się od Boga ludzką społeczność odnowić w duchu Chrystusowej Ewangelii. W tym celu zainicjował Akcję Katolicką jako organizację katolików świeckich, by poprzez obecność i działalność w społeczeństwie, szerzyć wszędzie królowanie Chrystusa. Ta uroczystość jest zatem świętem Akcji Katolickiej i jej odpowiednika dla młodych – Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Liturgia Mszy świętej wraz z czytaniami z Pisma świętego pomagają nam lepiej przeżyć uroczystość Chrystusa Króla. Przeczytany przed chwilą fragment z Księgi proroka Daniela pochodzi z II wieku przed Chrystusem, gdy naród izraelski był gnębiony przez hellenistycznego króla Antiocha IV Epifanesa. Chciał on narzucić Żydom pogańską religię, kulturę i obyczaje. Wielu Żydów, wiernych swojej wierze i tradycji, było prześladowanych i zabijanych. W 7 rozdziale księgi, autor nawiązuje do historycznej sytuacji i przedstawia wizję 4 bestii, symbolizujących królestwa i potęgi militarne Bliskiego Wschodu, które ciemiężyły naród wybrany. Pan Bóg osądza bestie i skazuje je na zniszczenie. W pewnym momencie wizja zostaje przerwana i pojawia się nowy obraz przedstawiający tajemniczą postać przychodzącego na obłokach Syna Człowieczego. Z jednej strony jest on podobny do Boga, z drugiej reprezentuje znękaną i cierpiącą ludzkość. Tradycja żydowska upatrywała w tej postaci Mesjasza. W Jezusie Chrystusie, który często mówił o sobie jako o Synu Człowieczym, proroctwo znajduje wyjaśnienie.
Księga Apokalipsy, czyli objawienia św. Jana, w pierwszych swoich wierszach odnosi do Chrystusa tytuły: Świadek wierny, Pierworodny spośród umarłych i Władca królów ziemi. Złożył On świadectwo Prawdzie w czasie procesu przed rzymskim namiestnikiem Poncjuszem Piłatem i był wierny Bogu do końca. Zwyciężył śmierć i jako pierwszy z ludzi powstał z martwych. Dlatego, że się uniżył aż do śmierci krzyżowej, Bóg wywyższył Go ponad wszystko i poddał Jego władzy wszystko, co istnieje.
Jezus jest Królem, co stało się przedmiotem oskarżenia, ale Jego Królestwo – jak sam wyznaje – nie jest z tego świata. Ono nie jest podobne do królestw, które znamy z historii, opartych często na sile, wyzysku i przemocy. Królestwo Jezusa to Królestwo prawdy i życia, świętości i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju (por. prefacja uroczystości). Każdy, kto przyjmuje świadectwo Jezusa, wchodzi do Jego Królestwa. Już dzisiaj możemy je urzeczywistniać, jednocząc się ze Zbawicielem w Eucharystii i tak jak On dając świadectwo prawdzie.
Same akty zewnętrzne związane z ideą intronizacji Chrystusa bez wewnętrznej postawy wiary i nawrócenia nie będą w stanie przemieniać rzeczywistości w duchu Ewangelii. Biskup Andrzej Czaja podczas uroczystości w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach w 2016 r. powiedział: „Nie jest naszym zadaniem ogłaszać Chrystusa Królem, lecz uznać Jego panowanie i poddać się Jego Prawu, Jego woli i zbawczej władzy, zawierzyć i poświęcić Mu naszą Ojczyznę i cały Naród, nas samych i nasze rodziny”.
W dzisiejszą niedzielę jeszcze raz jesteśmy wezwani, aby przyjąć dar Królestwa Bożego, ofiarowany nam przez Jezusa. Przyzywajmy go słowami Modlitwy Pańskiej: „Przyjdź Królestwo Twoje”. Uczyńmy je obecnym w nas przez zjednoczenie się z Jezusem w Komunii świętej. Wreszcie idźmy i rozszerzajmy królowanie Jezusa w środowisku naszego życia.